Teraz mamy taki gorąc na dworze, że dobrze się trochę ochłodzić patrząc na zdjęcie. Foto ze strony: naferie.pl z jednym z rodzinnych ferii zimowych.
Z perspektywy czasu przyznam, że trudno jest znaleźć coś atrakcyjnego na wypoczynek, czy na urlop dla rodziny z małymi dziećmi. Kto ma dzieci to wie, że są hałaśliwe, budzą się w nocy, nie zachowują spokoju podczas posiłków, nie zawsze postępują zgodnie z etykietą i są raczej mało przewidywalne. W takich sytuacjach każdy rodzic, który planuje urlop marzy o tym, aby spędzić go w taki sposób, by choć nikt nie zwracał mu uwagi, że dzieci są za głośno, że śmierdzą, że nie tak siedzą lub nie tak jedzą posiłki. Rodzice marzą o tym, by w miarę możliwości odpocząć z dziećmi i by zarówno dzieci, jak i rodzice odczuły dobrze wspólnie spędzony czas.
Czyli jak? Czyli gdzie?
Ano to jest dobre pytanie, bo takich miejsc jest mało i ja z mężem jeszcze nie mamy bogatych doświadczeń, ale już wiemy, co jest ważne dla dzieci, a co dla nas. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy odwiedziliśmy tylko trzy miejsca odpoczynku, gdzie w ofercie pisano, że jest dla rodzin z dziećmi. Z tych wizyt wiemy już mniej więcej czego należy szukać, by być zadowolonym ze wspólnego pobytu. Pomimo tego, iż wiemy, to ciężko się szuka takiego magicznego miejsca. Można spędzić godziny przed internetem, przeglądając oferty i szukając właściwego ośrodka/hotelu etc. w jakiejś sensownej cenie. Często popada się w stan rezygnacji i zwątpienia i niestety ostatecznie dochodzi się do wniosku, że nie ma wielu atrakcyjnych propozycji dla młodych rodzin. To straszne, ale stwierdzam, że tak właśnie jest. Pojawiają się już firmy, które się specjalizują w ofertach na spędzenie wolnego czasu dla dzieci i rodzin z dziećmi, jak np.: http://naferie.pl/. Pomimo wszystko to kropla w morzu potrzeb na polskim rynku, bo rodzin jest dużo i dzieci są w różnym wieku, więc i dopasować coś do wszystkich jest pewnie trudno. Zdaje mi się także, że wiele ośrodków nie chce się skupiać na jednych i konkretnych gościach, np. na rodzinach z małymi dziećmi, bo boją się, że nie będą na siebie zarabiać. Stąd skupiają się potencjalnie na każdym, możliwym kliencie. Efektem tego ośrodek jest nastawiony na wszystkich i stara się dogodzić każdemu. Czy to dobry pomysł? Sama się nad tym zastanawiam i często dochodzę do wniosku, że gdyby skupić się na konkretnym kliencie i na reklamie tego oraz różnorodnej promocji etc. to wyniki mogły by być spektakularne. Jak stare przysłowie mówi: "nie trzyma się wielu srok za ogon". Ja mogę sobie oczywiście pogadać, coś tam popisać, a życie idzie swoją drogą i mam nadzieję, iż w tym kierunku będzie się u nas wszystko bardzo poprawiało, jednakże na efekty musimy jeszcze parę lat poczekać.
Gdzie Wy szukacie ofert na wakacje dla Was i Waszych dzieci? Co polecacie?
Gdzie Wy szukacie ofert na wakacje dla Was i Waszych dzieci? Co polecacie?
My sporo jeździmy i mam odmienne zdanie:) Zawsze wybieramy hotele dostosowane dla rodzin z dziećmi. Oczywiście te w których nocowaliśmy miały zazwyczaj 4 gwiazdki, ale nawet ośrodki agroturystyczne są dostosowane dla rodzin z maluchami
OdpowiedzUsuńMy bylismy w tym roku poraz pierwszy na rodzinnych wakacjach. W sumie wybralismy urlop "pod palmami" ze wzgledu na dzieci. Kiedy bylismy sami, szukalismy glownie taniej kwatery w centralnym miejscu, zeby z niej urzadzac calodniowe wypady. Lazenie, zwiedzanie - to byly nasz urlop idealny. :) Teraz wiadomo, nie wezmiemy 2 i pol-latka na szlak w gorach, ani na zwiedzanie zabytkow. :) Wybralismy osrodek nad oceanem. Szukajac miejsca przyjaznego dzieciom, kierowalam sie glownie wygoda. Hotel mial miec bezposredni dostep do plazy, brodzik dla dzieci oraz wlasna kuchenke w pokoju. Udalo mi sie znalezc miejsce spelniajace te wymogi, z bonusem w formie placu zabaw. :) W okolicy mnostwo atrakcji dla malych i duzych, z ktorych jednak nie skorzystalismy, bo zabraklo czasu. Mimo hotelowych, hmm... "perturbacji", milo spedzilismy czas i szkoda, ze nie moglismy zostac troche dluzej... :)
OdpowiedzUsuńA dlaczego niby z dzieckiem nie można zwiedzać i urządzać całodniowych wypadów? Właśnie tak spędziliśmy nasz urlop z 3 latkiem i było super, na wczasy "pod palmami" bym się nie zdecydowała :)
UsuńU nas dzieci jeżdżą z lokalną grupą harcerską na obozy :-) A tak ogólnie wszyscy razem jeszcze nigdzie nie byliśmy :-(
OdpowiedzUsuńNajlepiej chyba korzystać z wiedzy i doświadczeń znajomych ...
OdpowiedzUsuń