Jaki bilans?
Po pierwsze poniżej zdjęcia wykonane w ostatnim dniu 28 tygodnia:)
Ja i mój brzuchol w 28 tygodniu ciąży:)
Bilans ciąży 28 tygodnia:
- badania dziecka w brzucholku są bardzo dobre,
- badania ogólne mamy nie są dobre, bo m.in. za mało żelaza, wapnia na styk i do tego wykryta cukrzyca ciążowa,
- buzia, jak widać zaokrąglona,
- waga stanęła w miejscu a nawet schudłam 1 kg - to z powodu diety dla kobiet w ciąży,
- włosy lśniące, nie wypadają, zdają się być gęstsze i zdrowsze,
- paznokcie rosną jak na drożdżach - nie nadążam ich obcinać. Niestety nie mogę mieć za długich, bo boję się, że skaleczę Tomka,
- skóra gładka i lśniąca - tu oczywiście pomimo ciąży smaruję się codziennie balsamem do ciała,
- rozstępów na szczęście brak, ale cały czas smaruję się balsamem przeciwko rozstępom dla kobiet w ciąży,
- stopę mam coraz większą (nie grubszą a dłuższą) nie pasują mi na nogi kozaki z poprzedniego roku, a mój numer to obecnie 40,5!!! Masakra!
- poza tymi "ach i och" to mam coraz większe żylaki, a na twarzy pokazują się pajączki. Z twarzy nie schodzą także moje wielkie plamiska. Staram się do nich przyzwyczaić:(
- Córeczka daje o sobie znać systematycznie i często, jest jak mały nieustannie kopiący źrebaczek w brzuszku mamusi. Przypomina mi o sobie w nocy, w ciągu dnia, w komunikacji miejskiej, podczas jedzenia i picia itd... - reasumując czuję ją non stop:))))
- oczywiście mam zachcianki, z których niestety muszę zrezygnować:) - chce mi się słodyczy i to tak bardzo, że sama tylko wiem:). Na szczęście mój mąż jednoczy się ze mną i jest ze mną na diecie:)
Tu Tomutek domagał się, by zdjęcie zrobić z nim:)
Psychika w 28 tygodniu ciąży:
- na szczęście potrafię się uśmiechać i nawet często to robię:),
- hormony są chyba w normie, bo się trochę uspokoiłam, aczkolwiek - gdy potrzeba to męża dalej rozstawiam po kątach. W przeciwnym razie siedziałby cały wieczór i grał w jakiś herosów. A to doprowadza mnie do szewskiej pasji...
- często brakuje mi kontaktu z ludźmi na zasadzie pogadania i wymiany informacji, poglądów itd... Mam nadzieję, że nie stanę się nudna i dziecinna po tylu miesiącach spędzonych z synkiem?
- jak typowa ciężarna martwię się o dzidziusia i chciałabym, by było zdrowe...To chyba normalne:(
A tu podczas spacerku w zimną sobotę. Polar ciążowy to jedyna ciepła odzież, jaką obecnie posiadam, a że dresy i polar do lasu są akurat, to tak chodzę na spacery.
Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedzenie mojego posta!!!
Gorąco zapraszam do dyskusji i komentarzy, a także do obserwowania mojego bloga.
Na pewno będą jeszcze ciekawe konkursy!!!:))))
Chwalcie się swoimi dzieci i osiągnięciami związanymi z wychowaniem, a tym samym pomagajcie w wychowaniu innym.
Ładnie wyglądasz a cała reszta będzie ok :) A jak Twoje szycie sukienek ??
OdpowiedzUsuńZ szycia na razie poszyłam domowe braki, kocyki i podusie dla synka, spodnie dla siebie i jestem na etapie bluzek - dopiero:) Niestety mogę szyć tylko po nocach lub w weekendy. W nocy najczęściej jestem za bardzo senna, więc juz mało kiedy to robię. W weekendy ostatnio też ciężko. Ze wszystkim daję sobie czas do końca listopada:) Na razie na szczęście jest ciepło więc się nie spinam:) Gorąco pozdrawiam:)
UsuńPięknie wyglądasz, bardzo ładnie Ci w czerwonym!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Czerwony to mój ulubiony kolor:) Gorąco pozdrawiam:)
UsuńSuper wyglądasz :) Brzuszka tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńNie ma czego zazdrościć:) Przypominam Ci, że z takim brzucholem mało co można zrobić:( Gorąco pozdrawiam:)
UsuńBardzo ładny brzuszek. Sama nie mogę się doczekać, kiedy mój będzie taki fajny:)
OdpowiedzUsuńOjej, wiesz, że czas bardzo szybko mija, więc nim się oglądniesz za siebie, brzuchol będzie już pokaźnych kształtów:) Serdecznie pozdrawiam:)
UsuńWyglądasz kwitnąco!!! Będzie dobrze. Brzuszek śliczny!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) i ślę pozdrowienia:)
UsuńPieknie wyglądasz. Brzuszek cudowny.
OdpowiedzUsuńAAA i włosy jakie gęste i długie.
UsuńTakie włosy chciałabym mieć już zawsze i tylko bym je zapuszczała:) ...ale wiesz, jak to jest po ciąży, nadchodzi taki czas, że większość wypadnie:((( Gorąco pozdrawiam:)
Usuńale masz ślicznego bąbelka z brzuszka. wyglądasz na bardzo szczęśliwą mamę :)
OdpowiedzUsuńTen bąbelek jest ogromny, nawet moja gin się śmiałą. Widać go w każdym moim ciążowym ubraniu!:) Gorąco pozdrawiam:)
UsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńBrzuszek już pokaźny ale już z górki.
Trzymajcie się ciepło!!
Masz rację to już bardzo mało czasu do przyjścia na świat mojej córeczki:) Gorąco pozdrawiam:)
UsuńŚlicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) i serdecznie pozdrawiam:)
UsuńSuper wyglądasz, śliczny brzuszek.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i miło mi będzie zaobserwować drugą ciężarówkę :))
Witam nową osobę:) Bardzo dziękuję za miłe słowa:) i Gratuluję Twojego brzuszka:) Życzę wszystkiego dobrego:)
UsuńJaki duży brzuszek ;) gratuluję i brzuszka i ślicznego Synka :)
OdpowiedzUsuńhttp://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
W ciąży polecam wam żelazo sukrosomalne, czym się charakteryzuje? Przede wszystkim nie powoduje poczucia dyskomfortu, które często towarzyszy przy suplementacji żelaza
OdpowiedzUsuń