Urlop macierzyński sprzyja spacerom z dziećmi. To cudowne, że codziennie można wyjść na spacer, i cudowne jest to, że pogoda nam dopisuje. Ostatnio podczas spacerów w lesie szukamy wiewiórek. Mamy już swoje miejsca, gdzie wiewiórki będą zawsze i w dość licznym gronie. Zawsze też mamy coś dla wiewiórek do zjedzenia, np. banan, jabłko lub orzeszki. Czasami wydaje mi się, że wiewiórki są wszystkożerne...
Poniżej kilka fotek z wiewiórkowych spacerów z ostatnich dni.
Pierwszej napotkanej wiewiórce daliśmy banana i zjadła!:)
Wiewiórki w naszym lesie bardzo blisko podchodzą do człowieka. W ogóle się nie boją, już się przyzwyczaiły do obecności ludzi.
Wiele wiewiórek jest dość pokaźnych kształtów i ja osobiście się ich boję, bo nie wiadomo, czy któraś nie ma jakiejś choroby.
Podczas spacerów odpoczynek jest wręcz nieodzowny, a nie ma to jak usiąść z tatusiem na ławce:)
Mamusia jest raczej od przewijania, poprawiania, karmienia, ubierania itd...
Ta wiewiórka ma chyba lekką nadwagę. Widać, że jest dokarmiana przez ludzi:)))
Oczywiście Tomek w ogóle nie boi się wiewiórek, jakby mógł to brałby je na ręce, na co oczywiście się nie zgadzam:))
Niestety w takich momentach staram się przepłoszyć wiewiórki, ale one wcale nie są takie płoche, jak można by było przypuszczać.
Oczywiście podczas każdego spaceru musimy "zahaczyć" o plac zabaw. Tu Tomek na swojej ulubionej zjeżdżalni, stoi i z góry ogląda plac zabaw:)
Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedzenie mojego posta!!!
Gorąco zapraszam do dyskusji i komentarzy, a także do obserwowania mojego bloga.
Chwalcie się swoimi dzieci i osiągnięciami związanymi z wychowaniem, a tym samym pomagajcie w wychowaniu innym.
Nigdy nie widziałam z tak bliska wiewiórki :)
OdpowiedzUsuńJa już się do tego przyzwyczaiłam, bo w naszym lesie wiewiórki podchodzą bardzo blisko:) Serdecznie pozdrawiam:)
UsuńWow, jak bliziutko i jak wyraźnie :) super...
OdpowiedzUsuńhttp://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Cudne zdjęcia. wspaniałe te wasze spacery. a pogoda sprzyja coraz bardziej. Pozdrowienia dla Waszej czwórki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i Waszą piątkę:)
Usuń