piątek, 25 października 2013

pomyłka lekarza ginekologa - 2 część informacyjna

Dzisiaj podczas spaceru spotkałam spacerującą znajomą, o której już pisałam. To ta, która poszła najpierw na wizytę po tabletki antykoncepcyjne w maju i się dowiedziała, że jest w ciąży. A jak poszła na którąś kolejną wizytę , czyli 25 września, dowiedziała się, że rodzi. Przypomnę, że termin porodu miała na grudzień!!



Dzisiaj zapytałam ją o lekarza, bo byłam ciekawa, do kogo nie chodzić w razie czego w Bielańskim... I obiecałam Wam, że napiszę lekarza, do którego chodziła.
Ciążę prowadziła u lekarza ginekologa Małgorzaty Dworczyńskiej. Najśmieszniejsze jest to, że chodziła do lekarki prywatnie i częściowo na NFZ do Szpitala Bielańskiego. Tak ponoć jest "życzone" w szpitalu Bielańskim, że jeżeli chodzi się państwowo, to wskazane jest iść co którąś wizytę i prywatnie do danego lekarza. Potem łatwiej jest się dostać na porodówkę.
Tak na marginesie, gdy jej robiono USG, stwierdzano, że dziecko jest po prostu duże i dlatego w szóstym miesiącu w brzuszku miało już ponad 4 kg.

Mówiła, że do tej pory nie wierzy w to, co się stało. Na szczęście synek Adaś jest zdrowy i świetnie się rozwija.


Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedzenie mojego posta!!!
Gorąco zapraszam do dyskusji i komentarzy, a także do obserwowania mojego bloga. 
Na pewno będą jeszcze ciekawe konkursy!!!:))))
Chwalcie się swoimi dzieci i osiągnięciami związanymi z wychowaniem, a tym samym pomagajcie w wychowaniu innym.

2 komentarze:

  1. No ja też nadal jestem w szoku. A z tym tłumaczeniem, że dziecko jest po prostu duże, to jakaś totalna głupota! Każdy jeden lekarz mówił mi, że dziecko najwięcej przybiera w tym ostatnim okresie, bo wtedy właśnie obrasta w tłuszczyk. Jeśli zatem wychodziło im, że w 6-tym miesiącu waży 4kg, to ile ważyłoby w 9-tym? Jeśli widzieli, że dziecko takie duże to uważam powinni się tym bardziej zainteresować, bo to raczej nienormalna waga dla maluszka w 6-tym miesiącu. Totalny brak kompetencji...
    Najważniejsze, że Adaś jest zdrowy i dobrze się rozwija
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie to jakiś matrix, też się zastanawiam w takim razie ile ważyło w tym 9, czy kiedy tam przyszło na świat.

    OdpowiedzUsuń