poniedziałek, 17 marca 2014

Gaworzenie Karinki

Karinka zaczyna już coś gaworzyć i totalnie mnie tym rozbraja. Jest taka słodka przy tym, że bym ją schrupała w całości. Małe dzieci są takie urocze i takie kochane, malutkie i niewinne.

Spójrzcie tylko na krótki film, dla takich chwil warto być mamą:

Film kręcony późnym wieczorem przy bardzo minimalnym oświetleniu, dlatego ziarno jest dość duże.

To niesamowite, że taki słodziakowaty Maluch już w drugim miesiącu życia komunikuje się już z nami werbalnie. Jakby rozumiało, co do niego mówimy i chciało nam odpowiedzieć, albo z nami porozmawiać. Zawsze, gdy patrzę na Karinę, tj. podczas karmienia, przewijania, kąpania to czuję, jak mi hormony szczęścia i miłości intensywnie pracują i wiem, że jestem w stanie oddać wszystko, by moje dzieci były szczęśliwe. Już nie wyobrażam sobie życia bez nich i bez mojej małej rodziny 2+2.
To właśnie jest macierzyństwo. Teraz dopiero to rozumiem i potrzebowałam przeżyć prawie 38 lat, by wreszcie dojrzeć do tej mojej rodzinki.

Czy Wy także tak macie?

Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedzenie mojego posta!!!
Gorąco zapraszam do dyskusji i komentarzy, a także do obserwowania mojego bloga. 
Chwalcie się swoimi dzieci i osiągnięciami związanymi z wychowaniem, a tym samym pomagajcie w wychowaniu innym.

13 komentarzy:

  1. To niesamowite, że tak szybko dziecko zaczyna tyle pokazywać po sobie umiejętności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żal mi tylko tego, że Maluszki tak szybko rosną i nie wiem, czy zdążę się maleństwami nacieszyć:)))) Serdecznie pozdrawiam:)))

      Usuń
  2. U nas też już głużenie od tygodnia - jestem zakochana :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To gratulujemy!!! Lepiej ponagrywaj kilka takich filmików, bo potem będziesz żałować, że tego nie zrobiłaś:(( Gorąco pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Jak ślicznie :) kochana :)
    Nasz Kuba to już gada na całego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To cudownie. Gratuluję:) U nas Tomutek jeszcze nie mówi, no prócz prostych słów, a Karinka, jak na załączonym filmie:)))) Gorąco pozdrawiam:)))

      Usuń
  4. Jejku, wzruszyłam się twoim postem, a jak jeszcze zobaczyłam ten filmik. to już kompletnie padłam :)
    Słodko mówi do ciebie. Tez miałam wrażenie, że chcę ci coś powiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, macierzyństwo jest pełne wzruszeń:))) Mi to się od razu z tego powodu płakać chce i także ze szczęścia:))) Gorąco pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Ale cudnie gaworzy. Superowa jest malutka.Pozdrawiam ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodko :-) na prawdę są wzruszające takie chwile i pamięta się je długo, lubię oglądać/wspominać te pierwsze rozmowy :-) i patrzeć, że już mam "dużego" bobasa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka fajna ;) Oczy ma chyba po Tobie, ale z buzi to chyba cały tata.

    OdpowiedzUsuń