środa, 25 maja 2016

Mama czyta - Rodzeństwo bez rywalizacji autorstwa Adele Faber i Elaine Mazlish

"Rodzeństwo bez rywalizacji" Adele Faber i Elaine Mazlish.
Mój egzemplarz książki:)

Już wcześniej pisałam (TU) o książce "Rodzeństwo bez rywalizacji" Adele Faber i Elaine Mazlish. Przeczytałam tą książkę z polecenia jakiś czas temu i przyznam, że już kilka razy do niej wracałam. Jest nieco inaczej napisana niż poradniki, które do tej pory czytałam i choć na początku nie spodobała mi się forma, to później, jakoś przekonała mnie do siebie. 
"Rodzeństwo bez rywalizacji" to poradnik z doświadczeniami rodziców napisany przez dwie matki, z których każda ma po trójce dzieci i bardzo bogate doświadczenia związane z wychowywaniem dzieci oraz budowaniem relacji między rodzicami a dziećmi.
Oczywiście można się spierać na temat ich poradników i poradników innych autorek, czy są idealne i skuteczne, czy nie, ale myślę, że w każdym można znaleźć coś interesującego dla nas samych. Jeżeli chodzi o mnie, to każda książka-poradnik wnosi coś nowego, coś praktycznego oraz dobrego do sposobu wychowywania moich dzieci, a także do lepszego postrzegania ich emocji, zachowania i rozwoju. Naturalne też jest to, że nie każdy poradnik jest nam w stanie pomóc w 100 procentach, dlatego bardzo często jednak bierzmy pod uwagę nasze dzieci i to jakie one są. Nie przyklejajmy do nich szczególnej etykiety książkowej.

Ja pomimo wszelkich rozbieżnych zdań na temat tego typu książek, szczerze Wam polecam przeczytanie i tej, a zwłaszcza rodzicom, którzy mają więcej niż jedno dziecko. Czyta się ją szybko i lekko. Jest w niej także sporo ilustracji (jak ta poniżej) obrazujących sposób zachowania czesto funkcjonujący i ten pożądany. Ma on pomóc w zapamiętaniu treści książki.

"Rodzeństwo bez rywalizacji" Adele Faber i Elaine Mazlish.
Obrazkowe przedstawienie sytuacji w książce.

Książka ta pozwala zrozumieć trudne relacje między rodzeństwem a także niemoc rodziców wobec dzieci w różnych domowych i rodzinnych sytuacjach. Ile to razy znajdujemy się w centrum sporu, konfliktu, czy wielkiej awantury, która nam wydaje się niczym i bzdurą a dla dzieci jest jak trzecia wojna światowa? My mamy takie sytuacje niemal codziennie i wiele razy zastanawialiśmy się, jak reagować, jak rozmawiać z dziećmi, jak wyładować z nich gromadzące się emocje. W tej książce pojawia się wiele różnych rozwiązań. Oczywiście nie każde są łatwe w zastosowaniu i nie każde nam pomagają, ale warto próbować wszystkiego, by pomóc dzieciom i by wychować je "godnie, a samemu żyć z godnością".
Chciałabym także podkreślić, że nauka relacji, nauka obcowania z dzieckiem to bardzo trudna i żmudna praca. Na efekty czasami należy poczekać nawet rok, albo i dłużej... Pomimo wszystko nie powinno nas to zniechęcać, bo przez to mamy szanse na wychowanie dzieci w dobry sposób i przekazanie im wszelkich wartości tego świata.


Ważne wypisy z książki:
  • Korzenie zazdrości tkwią w głębokim pragnieniu każdego dziecka, by posiąść wyłączną miłość rodziców. Skąd bierze się to straszliwe pragnienie, by być tym jedynym? Stąd, że matka i ojciec są cudownym źródłem wszystkich rzeczy, których dziecko potrzebuje do życia i do prawidłowego rozwoju.
  • Rodzeństwo zagraża wszystkiemu.
  • Zamiast lekceważyć negatywne uczucia, jakie dziecko żywi do rodzeństwa, wyraź zrozumienie dla jego uczuć.
  • Pozwól dzieciom pomarzyć o tym, co nie może się zdarzyć w rzeczywistości (np. " czasami chciałbyś, by Twojej siostry nie było...").
  • Pomóż dzieciom wyładować wrogie uczucia w twórczy lub symboliczny sposób.
  • Powstrzymaj niebezpieczne zachowania. Pokaż, jak można bezpiecznie wyładować gniew. Nie napadaj na dziecko, które jest prowodyrem.
  • Unikaj porównań, które stawiają jedno z dzieci w niekorzystnym świetle.
  • Unikaj porównań, które wyróżniają jedno z dzieci.
  • Zamiast starać się, żeby dzieci dostawały wszystko w równych ilościach, weź pod uwagę indywidualne potrzeby każdego dziecka.
  • Zamiast zapewniać, że kochasz wszystkie dzieci jednakowo, pokaż dzieciom, że każde z nich jest kochane w wyjątkowy sposób.
  • Jeśli przeznaczasz dzieciom tyle samo czasu, dziecko może mieć wrażenie, że masz dla niego mniej czasu niż dla rodzeństwa. Przeznacz każdemu dziecku tyle czasu, ile faktycznie tego potrzebuje.
  • Nie ma już dzieci specjalnej troski. Zamiast koncentrować się na tym, czego dziecko nie umie, zwróć uwagę na to, co potrafi.
  • Kiedy dzieci mogą zrobić sobie krzywdę: 1. Opisz sytuację, 2. Ustal granice, 3. Rozdziel ich.
  • ZMUSZANIE DZIECI DO DOBRYCH UCZUĆ ROZBUDZA ZŁE UCZUCIA. POZWALANIE DZIECIOM NA UJAWNIENIE ZŁYCH UCZUĆ PROWADZI DO ROZBUDZENIA DOBRYCH UCZUĆ.
  • Nie przenoś na dzieci swoich słabości.
  • Nasze postępowanie często wynika z tego, jakie dzieci mają się stać, a nie z tego, jakie są. Popatrz na dziecko innym okiem i rozwijaj w nim te zalety, które posiada.



2 komentarze:

  1. Wszystko pięknie, szkoda tylko, że w praktyce to kompletnie nie działa. Moje dzieci są na te metody albo za inteligentne, albo jeszcze za małe, ale u nas takie indywidualne podejście do potrzeb każdego z dzieci tylko eskaluje konflikty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka wygląda dość ciekawie i chętnie bym ją przeczytała.

    OdpowiedzUsuń