Oczywiście czasami wolałabym go zatrzymać:)))
Choć ciąża należy do najmilszych okresów w życiu kobiety, moja obecna jest właśnie tak uciążliwa, że wolałabym jednak by szybciej mi mijała.
Jak widać na załączonym obrazku brzuchol już duży, ba nawet za bardzo!! Przybyło mi już 6 kg! Chyba zacznę sobie ograniczać jedzenie, bo choć nie jestem obżartuskiem i nie jem za dwie osoby, to mam wielką ochotę na słodycze, których jadałam przed ciążą bardzo mało lub wcale.
Drogie mamy, jak walczyć z nadmiernym apetytem na produkty zakazane, tzn. słodkości???
Proszę o rady, jeżeli tylko takie macie...
Czuję się też przeokropnie ociężała - może to przez te kilogramy?
Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedzenie mojego posta!!!
Gorąco zapraszam do dyskusji i komentarzy, a także do obserwowania mojego bloga.
Na pewno będą ciekawe konkursy!!!:))))
Chwalcie się swoimi dzieci i osiągnięciami związanymi z wychowaniem, a tym samym pomagajcie w wychowaniu innym.
Bardzo ładnie wyglądasz, a brzuch wcale nie taki duży. Mi w trzeciej ciąży też szybko jakoś brzuch rósl, też miałam wrażenie że jest duży. Jadłam wszystko na co miałam ochotę. Słodycze też. Jedz, bo później będziesz musiała ograniczyc.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję. Jak na razie codziennie staję na wadze i staram się, jak mogę, by nie myśleć o słodyczach, których nigdy dużo nie jadłam. Teraz myśląc o obiedzie zastanawiam się, czy by może kupić jakiegoś loda albo snikersa:)))) Przerażające, co ciąże z nas robią:))) Serdecznie pozdrawiam
Usuń