Postaram się wymienić tylko te najważniejsze i te, których sama (niestety) doświadczyłam:
- podczas ciąży mamy na początku podwyższoną temperaturę ciała. Niekiedy jest to dość uciążliwe...
- nasze piersi są nabrzmiałe i bolące. Nie da się tego zmienić niczym. Należy to przeczekać. Czasami nawet dziewięć miesięcy - jak było u mnie:(
- nasze hormony pracują inaczej, ku naszemu niezadowoleniu. Z tym wiąże się to, że mamy bardzo duże zmiany nastrojów i nie da się nad tym zapanować. Mężczyźni powinni zasięgnąć informacji, jak nam w tym przypadku pomóc, bo jak nie będą na to pozytywnie i czule reagować, może dojść nawet do rozłąki.
- krwawimy z nosa:(
- przez pierwsze trzy miesiące bardzo często kobiety mają nudności i wymioty. To najgorsze, co przyszło mi doświadczyć. Wyobraźcie sobie przez trzy miesiące nudności...? Nie wiadomo, co zjeść lub nudzi się już to, co się do tej pory jadło. Człowiek marzy o normalności a tu guzik z pętelką - męcz się kobieto i żyj dalej. A co jeśli takie wymioty przytrafiają się w pracy? Powodzenia...
- Często przez pierwszy trymestr kobiety odczuwają bóle przypominające bóle miesiączkowe. To nie jest ciekawy objaw, bo może świadczyć o ciąży zagrożonej (ale nie musi. Tu lekarz powinien zlecić USG i dokładnie ocenić, co i jak). Bóle nie należą do przyjemnych...
- Zdarza się, że kobiety mają przez ciążę odczuwalne lekkie skurcze. Dziwne uczucie. Powstaje, gdy się zdenerwujemy lub z innych powodów.
- niestety przez prawie całą ciąże chodzimy bardzo często do toalety na siusiu. Oczywiście chodzimy do tej toalety przez całą dobę, a więc żegnaj kochany śnie.
- nasze ukrwienie się zwiększa, więc z dziąseł leci nam krew na potęgę. Czasami też z nosa...
- pierwszy trymestr oznacza dla nas także ogromną senność i zmęczenie, czyli, że możemy zasnąć w każdej niemalże pozycji i w każdym miejscu. Niestety także na biurku w pracy lub w autobusie:(
- dokucza nam zgaga i zapachy
- mamy zachcianki ciążowe, co jest uciążliwe dla nas i partnera:(
- musimy utrzymywać konkretną dietę, bo wszystkiego nie możemy jeść, gdy w brzuszku je to także nasz dzidziuś.
- oczywiście rośnie nam brzuszek, który z miesiąca na miesiąc robi się cięższy. Wówczas ciężko nam gdzieś dłużej wystać, ciężko dłużej siedzieć, bo wszystko nas gniecie.
- z powodów ciąż zagrożonych bardzo często w obecnym czasie kobieta musi przeleżeć kilka, nawet całe dziewięć miesięcy w szpitalu. To jest horror dopiero...
Przyznam pierwsza moja ciąża była idealna, czułam się prawie doskonale, jednak obecnie jestem w drugiej ciąży i jest znacznie gorzej. Nie wyobrażam sobie pracy z takim samopoczuciem...
TAK - spodziewam się drugiego dzidziusia:))))) I bardzo się cieszę, jednak na razie jestem z mężem skupiona na wszystkich badaniach. Ciąża ta na początku została określona, jako zagrożona. O tym w innym poście:)
Miłego i uśmiechniętego dnia:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz