wtorek, 29 września 2015

Moja nieobecność.

Fot.: wsamraz.blox.pl/2011/06/Przerwa.html

Dawno mnie tutaj nie było. Dawno nic nie pisałam. Mija już przeszło półtora miesiąca od mojej ostatniej publikacji. Hmmm.... Tak czasami bywa, że mamy gorszy czas w życiu, że jesteśmy mniej kreatywni lub spadają nasze moce przerobowe. Wówczas z czegoś rezygnujemy. Tym razem tak było u mnie. 
Może czasami też taka przerwa jest nam niezbędna, by wszystko na nowo przewartościować? Ktoś zapyta, jaka przerwa? - ano przerwa od wszystkiego, albo tylko od czegoś konkretnego. Ważne jest, by wyjść ze wszystkiego zawsze z podniesioną głową i mieć dobre rozwiązanie na dalsze funkcjonowanie w danym temacie, problemie lub spadku formy:). 
Ja zrobiłam sobie przerwę między innymi także od bloga. Miałam trudny czas i nie chciałam, by moje pisanie było jakieś przesadnie pesymistyczne, bo to nie byłabym ja. Wolałam wszystko, co wymagało przemyślenia i ułożenia przemyśleć i powrócić tu znowu taką jaką jestem, by móc pisać, jak do tej pory.
A pro po bloga to także się zastanawiałam i nad nim, tzn. nad jego dalszą formą, stylem i w ogóle chodzą mi po głowie liczne zmiany. Czasami widzę, jak inne blogerki zmieniają wszystko na blogu. Pewnie robią to także po wielu przemyśleniach i zapewne kierują się jakimiś motywami, by np. nie było za nudno. No cóż, zobaczymy, co przyniesie życie, być może będę mogła Was jeszcze czymś zaskoczyć:)

Tymczasem u nas wszystko dobrze:) Całą rodziną trzymamy się zdrowo. Tomutek chodzi do przedszkola, a Karinka do żłobka. Weekendy spędzamy rodzinnie, a w ciągu tygodnia bywa różnie, jak to w rodzinie:))) 

Zatem witam wszystkich gorąco po długiej i nieplanowanej przerwie:)

14 komentarzy:

  1. Najważniejsze, że wróciłaś, bo bardzo mi brakowało Twoich wpisów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa. Serdecznie pozdrawiam i życzę zdrowia:)

      Usuń
  2. Najważniejsze, że wszystko wróciło do normy bo robić coś na siłę...to bez sensu.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, nic na siłę:) Dziękuję za życzenia i także ślę gorące pozdrowienia:)

      Usuń
  3. Fajnie, ze sie odezwalas, bo juz zbieralam sie do napisania komentarza z zapytaniem czy wszystko ok? :)

    Rozumiem przerwe. Sama zauwazylam, ze kiedy wszystko dobrze sie uklada, chetnie pisze, ale kiedy mam problemy, od bloga mnie odstrecza...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za dobre słowo.
      A co do bloga, to po co dzielić się złymi emocjami? To nie ja i nie mój cel:) Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Dobrze że jesteś i wszystko u was tez dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję bardzo za szczere słowa:) Serdecznie Ciebie pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego:)

      Usuń
  5. to prawda czasami trzeba się oderwać od przyzwyczajeń... by zienić coś w życiu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To święta prawda i bardzo się cieszę, że wiele osób popiera mnie. Serdecznie pozdrawiam i życzę słonecznego dnia :-)

      Usuń
  6. Ja nie lubię zmieniać swego bloga, ponieważ zwyczajnie nudzi mnie grzebanie w szablonie. Najchętniej to zlecilabym tę robotę komuś kreatywnemu, ale skoro na blogu nie zarabiam, to tez i dokladać bym do niego nie chciała ;-) Stąd u mnie zmiany średnio raz na rok, kiedy stara grafika zaczyna budzić moją odrazę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czasami dochodzę do wniosku, że blog jest mało przejrzysty lub mnie już coś w nim nudzi. Stąd chęć zmiany. Serdecznie pozdrawiam i życzę udanego dnia :-)

      Usuń
  7. Deatox jest wskazany od czasu do czasu :-)
    Fajnie ze wszystko ok
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń